Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
 
-A A A+

PLON NIESIEMY PLON

Plon niesiemy plon

Odśpiewaniem przez sichowskie gospodynie tej tradycyjnej pieśni obrzędowej rozpoczęła się oficjalna część tegorocznych dożynek gminnych w Rytwianach.

Mają za co dziękować tutejsi rolnicy. Mimo kaprysów aury, zbiory nie ucierpiały i szczęśliwie udało się je zebrać.

Starostowie święta plonów przekazują dożynkowy chleb na ręce wójta gminy GRZEGORZA FORKASIEWICZA.

- Pogoda znowu wystawiła cierpliwość naszych producentów na próbę — powiedział wójt Grzegorz Forkasiewicz. - Przeżyliśmy chwilę grozy podczas nawałnicy, która przetoczyła się nad kilkoma miejscowościami. Nikt nie ucierpiał. Ocalały też, w przeciwieństwie do wielu innych regionów, plony.

Dożynki gminne w Rytwianach. Fot. R. Staszewski

Bochen wypieczony z tegorocznej mąki, przekazali na ręce włodarza gminy starostowie dożynek. Tę zaszczytną funkcję sprawowali w tym roku Zofia Damasiewicz i Zbigniew Górniak.

Pani Zofia ma 52 lata. Wraz z mężem prowadzi 10-hektarowe gospodarstwo we wsi Ruda. Damasiewiczowie specjalizują się w hodowli bydła mlecznego. Posiadają 11 krów. Uprawiają również zboża. W okresie żniw pomocą w pracy służą dzieci: Mariusz - student AGH w Krakowie oraz Ewelina - studentka UJ.

Zbigniew Górniak ma 50 lat. Wspólnie z żoną, Teresą, oraz synami: Rafałem, Emilem i Michałem prowadzi w Sichowie Dużym gospodarstwo o powierzchni 88 hektarów. Górniakowie uprawiają przede wszystkim warzywa dla przemysłu przetwórczego i na świeży rynek. Część areału obsiewna jest zbożami jarymi. Pochodzące z tego gospodarstwa produkty trafiają również za granicę. Rocznie Gómiakowie produkują ok. 1500 ton żywności.

W programie rytwiańskich dożynek nie zabrakło konkursów, prezentacji stoisk z wyrobami rzemiosła artystycznego, a także wiejskim jadłem, którego spróbować mogli wszyscy chętni.

Wieczorem na scenie wystąpiła znana podhalańska kapela - Baciary.

Źródło: Tygodnik Nadwiślański, nr 36(1425) z dnia 4 września 2008r. (rs)


Zobacz zdjęcia z dożynek

 

Więcej artykułów…