Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
 
-A A A+

Ranking gimnazjów

  Ranking gimnazjów

Szkoła sióstr nazaretanek w Kielcach uzyskała najlepszy wynik egzaminu gimnazjalnego 2010 w w województwie świętokrzyskim

Cieszymy się, choć czujemy za sobą oddech "Sawickiej" - mówi siostra Leticja Łasek dyrektor Gimnazjum św. Jadwigi.

To właśnie samorządowe Gimnazjum numer 23 z ulicy Radiowej w Kielcach, czyli popularna „Sawicka", zajęło drugie miejsce w kieleckim rankingu. Stworzyliśmy go sumując średnie wyniki szkół z części humanistycznej i mate-matyczno-przyrodniczej. Te dwie części decydują o przyjęciu do szkól ponadgimnazjal-nych. Nie braliśmy pod uwagę egzaminu językowego, który dopiero za dwa lata ma być punktowany w czasie rekrutacji.

RANKING GIMNAZJÓW 2010

NIE WSZYSCY SIĘ CHWALĄ
Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łodzi podała oficjalne wyniki trzech najlepszych szkół w każdym z powiatów. Nie opublikowano wyników pozostałych szkół. Znają je jedynie dyrektorzy gimnazjów i to ich prosiliśmy o podanie wyników. Zdecydowana większość podała nam swoje wyniki, ale byli i tacy, którzy nie chcieli się nimi pochwalić. 0 tym, jak pracują ze swoimi uczniami będziemy i tak mogli się wkrótce dowiedzieć. Komisja egzaminacyjna planuje bowiem ogłoszenie Edukacyjnej Wartości Dodanej (EWD) dla wszystkich szkół. EWD pokazuje, czy szkoła przez trzy lata nauki poprawiła wyniki, z jakimi uczniowie przyszli do pierwszej klasy.

NAZARET I SAWICKA
Na czele świętokrzyskiej stawki nie ma niespodzianek. Gimnazjum Świętej Jadwigi i „Sawicka" to od kilku lat dwa najlepsze gimnazja, nie tylko w mieście - ale i województwie. Pasjonująca jest rywalizacja między nimi. W teście humanistycznym lepsi są uczniowie „Sawickiej", ale minimalnie gorzej wypadają w części matematycz-no-przyrodniczej. W tym roku te szkoły dzieli zaledwie 1,7 pkt. - Czujemy oddech „Sawickiej" - mówi siostra Leti-cja Lasek, dyrektorka Gimnazjum Świętej Jadwigi. Edyta Lato, dyrektorka Gimnazjum numer 23, gratuluje „nazaretankom". - Nasz wynik to dowód na to, że nawet w trudnych warunkach lokalowych można świetnie się uczyć -mówi dyrektorka „Sawickiej".
Wyniki pozostałych kieleckich gimnazjów są wysokie. Złożyły się na bardzo wysoką średnią całego miasta 58,26. Pochwała należy się też - a może przede wszystkim - ostatniej szkole w rankingu kieleckim. Do Gimnazjum numer 24 na Czarnowie przychodzą zupełnie inni uczniowie niż do „nazaretanek" czy „rawickiej". Samo ukończenie szkoły jest sukcesem dla wielu z nich. - Na ten wynik pracowały dwie klasy o różnym poziomie. Pierwsza z nich ma średnią 32,05 z części humanistycznej oraz 24,05 z matematyczno-przy-rodniczej. Natomiast druga klasa, która składa się z uczniów przygotowujących się do zawodu wypadła dużo słabiej. Tu średnia z egzaminu wynosi odpowiednio 12,90 i 8,91 - mówi Dariusz Wójcik, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych, do którego należy Gimnazjum numer 24. W sumie daje to przyzwoity wynik, na który nauczyciele „mechanika" pracowali bardzo ciężko.

PEREŁKI W REGIONIE
Wśród pozostałych świętokrzyskich gimnazjów konkurencja mniejsza. Na uwagę zasługują świetne wyniki dziewiątki trzecioklasistów z prywatnego gimnazjum w Skarżysku. Ich średnia to aż 79,22! - Niewątpliwie mamy zdolnych uczniów, ale i uczymy  inaczej niż w publicznych szkołach. Mamy dobre wyposażenie, uczniowie nie uczą się chemii i fizyki z podręczników, tylko dzięki doświadczeniom. Nie ma u nas naciągania ocen. Nie marnujemy talentów dzieci, które do nas przychodzą - informuje Ewa Baińska, dyrektor szkoły. Wart odnotowania jest też bardzo dobry wynik starachowickiego Społecznego Gimnazjum prowadzonego przez Społeczne Towarzystwo Oświatowe.

SPÓŹNIONE WYNIKI
Przed gimnazjalistami kolejny stres. Zakończyła się bowiem rekrutacja do liceów i techników. W tym roku nie ułatwiono życia uczniom, gdyż ogłoszenie wyników egzaminu zbiegło się z zakończeniem naboru. Nie było koordynacji pomiędzy kalendarzem rekrutacji ogłoszonym przez kuratorium, a działaniami Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. Nie ukrywa tego Lucjan Pietrzczyk, świętokrzyski wicekurator oświaty. W przyszłym roku nie popełnimy już tego błędu – mówi wicekurator.

Autor: Piotr Burda /dor,BOL. PCH, MLE, GOP, I.O., rab/

Źródło: Echo Dnia, Nr 139 (10287), z dn. 19-20 Czerwca 2010 r.
 

 

Więcej artykułów…