Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
Obrazek - Slider
 
-A A A+

Posterunki likwidują, ale będą na posterunku

Posterunki likwidują, ale będą na posterunku

Za miesiąc posterunek policji w Rytwianach przestanie funkcjonować. Szef staszowskich policjantów zapewnia, że gmina nie zostanie pozbawiona policyjnej „opieki”.
Szykują się zmiany w funkcjonowaniu staszowskiej policji. Komendant zapewnia, że to zmiany na lepsze.

Komenda Powiatowa Policji w Staszowie wprowadza reorganizację służb. W tym roku zlikwidowane zostaną dwa posterunki policji na terenie powiatu. – Likwidujemy posterunki, ale policjanci zostają – mówi komendant.

Powiat staszowski jest jednym z najbezpieczniejszych w województwie. Tak mówi nie tylko statystyka przestępczości na tym terenie, ale również opinie mieszkańców powiatu. Poczucie bezpieczeństwa w gminach jest oceniane jako wysokie.

GMINY BEZ POSTERUNKÓW…

To zaufanie zostanie jednak wystawione na próbę, bo od kwietnia tego roku przestaną funkcjonować posterunki policji w Rytwianach i Oleśnicy. Wiąże się to z reorganizacją służb. W ubiegłym roku Komenda Powiatowa Policji w Staszowie dokładnie przyjrzała się skali oraz charakterystyce wykroczeń i przestępstw na terenie powiatu z dokładnym rozbiciem na poszczególne gminy. Wszystko po to, aby opracować dalszą część planu usprawniania pracy jednostki.

Za miesiąc posterunek policji w Rytwianach przestanie funkcjonować. Szef staszowskich policjantów zapewnia, że gmina nie zostanie pozbawiona policyjnej „opieki”. (fot. Marcin Jarosz)

To nie pierwsza zmiana w strukturze jednostki. W ubiegłym roku zamknięto posterunek policji w Łubnicach. Po zapoznaniu z analizami zdecydowano również, że zamknięte zostaną posterunki w Rytwianach i Oleśnicy. Samorządy mimo sprzeciwu decyzję przyjąć muszą, bo jest ona nieodwołalna. Jak przekonuje kierownictwo Komendy Powiatowej Policji w Staszowie, likwidacja posterunków nie oznacza likwidacji policji na tym terenie. Po co zatem zamykać posterunki?

…ALE POLICJANCI BĘDĄ „NA MIEJSCU”

– Jesteśmy za bardzo rozdrobnieni. Musimy się też dostosować do nowych wyzwań. W momencie, kiedy tworzone były posterunki, na przykład w Rytwianach i Oleśnicy, poziom wykroczeń i przestępstw pospolitych, takich jak drobne kradzieże czy włamania, był dość znaczny. Teraz te zdarzenia występują w dużo mniejszej skali – mówi młodszy inspektor Tomasz Śliwiński, komendant powiatowy policji w Staszowie i dodaje, że policjanci będą nadal działali w swoich gminach. Zmianą będzie tylko to, że rozpoczną pracę w Staszowie lub Połańcu.

Co na to przedstawiciele gmin? – Z naszej strony likwidacja posterunku jest nieuzasadniona. Rozmawialiśmy o tym z komendantem powiatowym oraz wojewódzkim. Pracę policjantów oceniamy bardzo dobrze. Zlikwidowanie posterunku może przełożyć się na mniejsze poczucie bezpieczeństwa – mówi Grzegorz Forkasiewicz, wójt gminy Rytwiany. Jego zdaniem za reorganizacją nie przemawiają też względy finansowe, bo gmina zadbała o to, aby policjantom było w Rytwianach dobrze.
 

SPRAWNIEJ, LEPIEJ, OSZCZĘDNIEJ

Ale jak wynika z naszej rozmowy z komendantem powiatowym, zmiany mają wprowadzić coś innego. - Dzielnicowi będą nadal działali w swoich rejonach, będą pełnili dyżury. Nie ucierpi też kwestia działań profilaktycznych i prewencyjnych. Zmniejszenie liczby posterunków daje nam przede wszystkim możliwość lepszej koordynacji działań i większego wykorzystania naszych sił. Możemy działać elastycznie w zależności od potrzeb – wyjaśnia Śliwiński.

Centralizacja jednostki da również korzyści finansowe, choćby poprzez redukcję kilku etatów kierowniczych. O skali oszczędności komendant nie chce się wypowiadać. - Nie to jest najważniejsze. Musimy działać jeszcze sprawniej. Ponoszę pełną odpowiedzialność za podjęte decyzje. Myślę, że nie zawiedziemy zaufania mieszkańców – przekonuje nasz rozmówca.
 

Źródło: Echo Dnia, 2 marca 2011, Marcin JAROSZ

 

Więcej artykułów…